Przybij Piątkę 2019 - bieg 3

Za nami trzecia odsłona trzeciego biegu "GP Przybij 5". Poniżej krótka relacja z tych zawodów.

W tą sobotę, o 17:00 mieliśmy jeszcze jedne zawody, ale o tym można poczytać w osobnej relacji. Jednakże miało to wpływ na poranną frekwencję "Smerfów" w parku. Wystartowało tylko siedmiu naszych - Adrian, Piotr, Łukasz, Maciej, Tomasz Z, Hubert i Kamil. Punktualnie o 9:00 rano wyruszyliśmy, by pokonać dwie pętle po nowotomyskim parku. Pogoda jak przystało na czerwiec - słonecznie i ciepło. Od samego startu bardzo ostre tempo narzucił Maciej, który przez pierwsze 150 metrów przewodził stawkę. Piotr, który chciał utrzymać narzucone tempo zapomniał, że pokonywanie ostrych zakrętów nie jest jego mocną stroną i już po kilkuset metrach leżał w błocie. Ominięcie go nie było wcale łatwą sprawą, ale na szczęście nikt go nie zdeptał. Piotr jak na prawdziwego dzika biegowego przystało, dośc szybko pozbierał się po upadku i kontynuował bieg, już bez niespodzianek. Udało mu się nawet ukończyć zawody na wysokim czwartym miejscu, zaraz za naszym najszybszym zawodnikiem - Adrianem. Kolejnym "naszym" zawodnikiem na mecie był Kamil, który przez ostatnie 2 km biegu, ciągnął Tomasza. Cel - złamanie 20 minut. Udało się dość gładko. Maciej, któremu po 200 metrach biegu zabrakło trochę pary, zakończył zawody z czasem 23:06, otwierając tym samym drugą stronę wyników biegu. Za nim tradycyjnie już na metę wpadł Łukasz, który w końcu pokazał jako taki finisz. Co prawda tylko na końcowych pięciu metrach, ale można uznać to za jakiś progress z jego strony. Ostatnim naszym biegaczem był (a jakże) nasz ultra ultras Hubert. U tego zawodnika złamanie bariery 30 minut na 5 km można uznać za sukces, chociaż i tak było widać, że ewidentnie oszczędza siły przed kolejnymi zawodami.

Po biegu jak zwykle pyszne ciastko owsiane, oraz niespodzianka dla Pana Rysia z NKB. Z okazji 70-tych urodzin, jego klubowicze podarowali mu prezent - nowe buty biegowe. A sam solenizant przygotował dla wszytskich biegaczy losowanie, w którym do wygrania było siedem napojów procentowo-izotonicznych jego własnej, domowej produkcji. W imieniu wszystkich członków Stowarzyszenia Pasji Sportu, jeszcze raz najserdeczniejsze życzenia dla Pana Rysia. Wszystkiego Biegowego!

Pełne wyniki